Mecz na szczycie Centralnej Ligi Juniorów U17, prestiżowe starcie w kategorii trampkarza starszego, a na koniec pojedynek z wiceliderem III ligi – tak będzie wyglądała piłkarska sobota dla zespołów młodzieżowych Pogoni i szczecińskiej Akademii!
Jako pierwsi na boisku zameldują się juniorzy starsi, którzy przy Twardowskiego podejmą Chrobrego Głogów. Portowcy do spotkania przystąpią uskrzydleni ubiegłotygodniowym zwycięstwem nad Lechem Poznań i wizją walki o medale mistrzostw Polski. Aby ten cel osiągnąć, muszą jednak postawić kolejny krok i pokonać drużynę z Głogowa. – Na tym etapie nie ma już łatwych czy mniej ważnych spotkań. Musimy być odpowiednio nastawieni i skoncentrowani, by nie zniweczyć pracy, którą wykonaliśmy we Wronkach. Chłopcy mają świadomość, co może im uciec przez palce i na pewno wyjdą na mecz w pełni zmobilizowani – mówi trener Paweł Cretti.
Zespół z Głogowa to jedna z rewelacji rundy wiosennej. Po fatalnej jesieni podopieczni Grzegorza Nowaka rzucili się do odrabiania ligowych zaległości – w ośmiu spotkaniach zdobyli aż 20 punktów i wciąż mają szansę na utrzymanie w Centralnej Lidze Juniorów. Aby tego dokonać, muszą jednak wywieźć ze Szczecina komplet punktów.
26. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U19
Pogoń Szczecin – Chrobry Głogów
sobota, g. 12:00 / ul. Twardowskiego
W samo południe rozpocznie się również pojedynek na szczycie Centralnej Ligi Juniorów U17. Podopieczni trenera Tychowskiego, którzy przewodzą ligowej tabeli, zmierzą się na wyjeździe z wiceliderem – Lechią Gdańsk. W przypadku zwycięstwa młodzi Portowcy znacznie przybliżą się do czerwcowych półfinałów mistrzostw Polski.
Na prestiżowe spotkanie zawodnicy Dumy Pomorza wyjechali już w piątek. Wszystko po to, żeby na boisko wyjść w optymalnej formie. – Wyruszając w sobotę, mielibyśmy za sobą nieprzespaną noc i 6 godzin spędzonych w autokarze. Po takiej podróży nie ma możliwości, by szybko się zregenerować. A tak będziemy mogli spokojnie przespać noc, zrobić analizę, zjeść pełnowartościowy posiłek. Takie detale robią różnicę – mówi trener Andrzej Tychowski.
Dla obu zespołów będzie to już czwarte starcie w tym sezonie. Jesienią Portowcy wysoko przegrali na własnym boisku, by w rewanżu wywieźć z Gdańska komplet punktów. Mecz rozegrany przed zaledwie trzema tygodniami zakończył się natomiast remisem.
9. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U17
Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin
sobota, g. 12:00 / Sopot
Dużo trudniejsze zadanie mają do wykonania juniorzy młodsi Akademii Pogoni. Podopieczni trenera Michała Zygonia z samego rana wyruszyli do Popowa, gdzie zmierzą się z kandydatem do mistrzostwa Polski – Lechem Poznań.
Po rewelacyjnej pierwszej części sezonu, wiosną Portowcy nie potrafią znaleźć właściwego sobie rytmu. W ośmiu dotychczasowych spotkaniach tylko raz zdołali zdobyć komplet punktów i od kilku kolejek okupują miejsce w strefie spadkowej. Istotną przyczyną słabszej dyspozycji są problemy kadrowe. Praktycznie od pierwszej kolei trener Zygoń nie może skorzystać z liderów drużyny – Krystiana Rybickiego i Filipa Balcewicza. W starciu przeciwko Lechowi zawodnicy Akademii będą musieli sobie poradzić również bez Kacpra Kozłowskiego.
9. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U17
Lech Poznań – AP Pogoń Szczecin
sobota, g. 14:00 / Popowo
Do podwronieckiej wsi udadzą się również trampkarze starsi Akademii Pogoni. W starciu z Lechem Poznań młodzi Portowcy mają tylko jeden cel – zdobyć komplet punktów i otworzyć sobie drogę do mistrzostwa Polski.
Podopieczni trenera Łęczyńskiego rundę wiosenną rozpoczęli od niespodziewanej porażki w derbach Szczecina z Football Academy. Kolejne miesiące to jednak totalna dominacja Portowców – w siedmiu spotkaniach Portowcy zapisali na swoim koncie komplet punktów, tracąc przy tym zaledwie jedną bramkę. Prawdziwy pokaz siły zawodnicy Akademii Pogoni urządzili jednak przed tygodniem, gromiąc Football Academy aż 9:1 i rewanżując się za porażkę z pierwszej kolejki.
Do meczu z Lechem sztab szkoleniowy Dumy Pomorza podszedł niezwykle profesjonalnie. Aby wybiec na boisko w optymalnej formie, Portowcy do Wronek udadzą się bowiem nie klubowym autokarem, lecz pociągiem. – Mogliśmy jechać razem ze starszymi kolegami, ale musielibyśmy zrywać się z samego rana, a potem czekać ponad trzy godziny na swój mecz. Zmęczenie byłoby zdecydowanie większe, dlatego zdecydowaliśmy się na podróż pociągiem – mówi asystent trenera Łęczyńskiego, Damian Górski.
9. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U15
Lech Poznań – AP Pogoń Szczecin
sobota, g. 16:00 / Popowo
Niezwykle trudny pojedynek czeka również zawodników rezerw Pogoni Szczecin. Podopieczni trenera Sikory zmierzą się bowiem na wyjeździe z wiceliderem tabeli – Elaną Toruń.
Dla Portowców to kolejny etap piłkarskiego maratonu. W ciągu ostatnich sześciu tygodni granatowo-bordowi rozegrali bowiem aż 12 spotkań – w III lidze, okręgowym Pucharze Polski oraz jeden mecz towarzyski. Od ostatniego meczu podopiecznych trenera Sikory minęły zaledwie 4 dni – we wtorek Portowcy mierzli się przy Twardowskiego z Kotwicą Kołobrzeg. Derbowe starcie zakończyło się zwycięstwem zawodników Dumy Pomorza, którzy umocnili się w czubie tabeli i stracili – nawet matematyczne – szanse na spadek z ligi.
W meczu z Elaną na boisko wybiegnie jednak zupełnie inna jedenastka niż ta, która przed kilkoma dniami mierzyła się z Kotwicą. Zawodnicy z pierwszego zespołu będą bowiem do dyspozycji trenera Runjaica w ligowym starciu przeciwko Arce Gdynia. W autokarze jadącym do Torunia znaleźli się więc przede wszystkim przedstawiciele szczecińskiej młodzieży, którzy na co dzień trenują pod okiem trenera Sikory.
27. kolejka III ligi
Elana Toruń – Pogoń Szczecin
sobota, g. 17:00 / Toruń