
Stało się! Trampkarze starsi Akademii Pogoni pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia i na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego zagwarantowali sobie prawo walki o medale mistrzostw Polski. – Jesteśmy niezwykle szczęśliwi. Zasłużyliśmy na to ciężką pracą – ocenia trener Piotr Łęczyński.
Znakomite wyniki osiągane w rundzie wiosennej sprawiły, że na trzy kolejki przed końcem rozgrywek młodzi Portowcy znaleźli się w bardzo komfortowej sytuacji. Podopieczni trenera Łęczyńskiego mieli aż sześć punktów przewagi nad drugim w tabeli Lechem Poznań, z którym w bezpośrednich odnieśli dwa zwycięstwa. Taki układ oznaczał, że komplet punktów zdobytych w Gdyni zapewniał zawodnikom Dumy Pomorza awans do półfinału mistrzostw Polski. – Nikogo nie trzeba było szczególnie motywować. Każdy z zawodników doskonale wiedział, jaka jest stawka tego meczu. Chcieliśmy jak najszybciej wygrać ligę, a przy tym nie oglądać się na innych – mówi szkoleniowiec Pogoni.
Od pierwszego gwizdka Portowcy dominowali na boisku i potwierdzali, że nie bez powodu są najlepszym zespołem tego sezonu. Mimo braku Huberta Turskiego, Kacpra Kozłowskiego, Filipa Balcewicza czy Mateusza Łęgowskiego, zawodnicy Dumy Pomorza szybko rozpoczęli strzelecki festiwal. Po raz pierwszy piłka zatrzepotała w siatce już w ósmej minucie – świetny kontratak lewym skrzydłem wyprowadził Mateusz Bąk, dograł w pole karne do Michała Samborskiego, a ten wypatrzył dobrze ustawionego Cypriana Włodarczyka. Debiutujący w wyjściowej jedenastce zawodnik z rocznika 2004 miał przed sobą pustą bramkę i ze stoickim spokojem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Nie minęło dziesięć minut, a zawodnicy Akademii Pogoni ponownie mogli cieszyć się z bramkowej zdobyczy. Mateusz Roszczyk świetnym podaniem obsłużył wybiegającego zza linii obrońców Olafa Korczakowskiego, a ten strzałem w długi róg nie dał żadnych szans bramkarzowi Arki.
W drugiej połowie Portowcy jeszcze podkręcili obroty, co przełożyło się na kolejne trafienia. Z bardzo dobrej strony pokazał się Jakub Szynkielewski, który w 49. minucie zebrał dalekie podanie, wyszedł sam na sam Oliwierem Zychem i lobem umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później pomocnik Dumy Pomorza do swojego dorobku dopisał również asystę. Po sprytnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego w polu karnym świetnie znalazł się Michał Samborski i ustalił wynik meczu na 4:0. – Zagraliśmy dzisiaj dwie równe połowy i z tego się cieszymy. Nie było dziś na boisku kilku zawodników, którzy w poprzednich meczach byli dla nas kluczowi, a mimo to potrafiliśmy zdominować rywala i zdobyć komplet punktów – podsumowuje trener Piotr Łęczyński.
Młodzi Portowcy do Szczecina wracali nie tylko z kompletem punktów, ale również przepustką do walki o medale. Bez względu na wyniki pozostałych spotkań, podopieczni trenera Łęczyńskiego mają już zapewniony awans do półfinałów mistrzostw Polski. Rywalami granatowo-bordowych będą najlepsze zespoły z pozostałych trzech makroregionów.
12. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U15
Arka Gdynia – AP Pogoń Szczecin 0:4
0:1 Cyprian Włodarczyk 8’
0:2 Olaf Korczakowski 17’
0:3 Jakub Szynkielewski 49’
0:4 Michał Samborski 54’
AP Pogoń Szczecin: Ł. Łęgowski (70’ Wojtasiak), Kapela (63’ Stachnik), Białczyk, Błesiński, Roszczyk (61’ Roszczyk) – Szynkielewski, Łukasiak (63’ Albiński) – Korczakowski, Włodarczyk (44’ M. Łęgowski), Bąk (54’ Freilich) – Samborski (61’ Krupecki)