Dziesiątki wykładów dotyczących filozofii szkolenia, hospitacja treningów, obserwacje meczów drużyn Akademii i pierwszego zespołu, a nawet zajęcia praktycznie związane z przygotowaniem motorycznym – tak wyglądał czterodniowy staż trenerski, zorganizowany przez Akademię Pogoni Szczecin.
Zajęcia na obiektach Dumy Pomorza rozpoczęły się już w czwartek. Do Szczecina zjechało ponad dwudziestu trenerów – zarówno z regionu jak i innych części Polski. – Zainteresowanie naszym stażem było ogromne. Gościliśmy trenerów z Polic, ale również Poznania, Wrocławia czy nawet Zamościa – opowiada koordynator Akademii, Robert Kolendowicz.
Szkoleniowcy, którzy pojawili się na stażu, nie mogli narzekać na nudę. Każdego dnia spotkania rozpoczynały się o godzinie 9:00 i trwały do późnych godzin wieczornych. Podczas zajęć teoretycznych trenerzy poznawali m.in. model gry, filozofię szkolenia czy sposób pracy z bramkarzami. W części praktyczniej mieli natomiast okazję przyjrzeć się treningom prowadzonym przez szkoleniowców Akademii Pogoni w każdej kategorii wiekowej, a także samemu wziąć udział w zajęciach motorycznych, przeprowadzonych przez trenera Burytę.
– Powiem szczerzę, że mam bardzo pozytywne odczucia. Od lat jeżdżę po kraju, uczestniczę w wielu konferencjach i jestem zachwycony stażem w Pogoni. Urzekła mnie ogromna różnorodność zajęć oraz otwartość trenerów prowadzących, którzy chętnie z nami dyskutowali i odpowiadali na wszystkie pytania – mówi trener Warty Poznań, Wojciech Martinek.
Podczas stażu trenerzy mogli również poznać aspekty, które wykraczają poza bezpośrednią pracę z zespołem. Podczas spotkania z rzecznikiem prasowym Krzysztofem Uflandem zdobyli wiedzę na temat organizacji biura prasowego oraz komunikacji pomiędzy zespołem i mediami, a także wzięli udział w przedmeczowej konferencji Rafała Janasa. Trenerzy Łukasz Becella i Patryk Dąbrowski opowiedzieli natomiast o prowadzonych w Akademii działaniach skautingowych.
– Spektrum tematów było ogromne. Wiele osób patrzy na trenera jedynie przez pryzmat meczów i treningów, a wiele naszych działań wykracza daleko poza działania na boisku – tłumaczy trener FC Wrocław Academy, Łukasz Buliński.
Największym zainteresowaniem szkoleniowców cieszyły się jednak zajęcia dotyczące warsztatu trenerskiego. Podczas zajęć z trenerem Zygoniem stażyści mogli usłyszeć o sposobie przejścia z ataku do obrony oraz z obrony do ataku, natomiast trener Cretti przedstawił zagadnienia związane z treningiem mentalnym.
– Zajęcia prowadzone przez trenera Crettiego zrobiły na mnie ogromne wrażenie. W Polsce szkoleniowcy rzadko zwracają uwagę na aspekt mentalny, a finalnie to on często decyduje o sukcesie zespołu czy rozwoju zawodnika – opowiada trener Maritinek.
Staż trenerski w Akademii Pogoni zakończył się w niedzielę. Wszyscy szkoleniowcy najpierw otrzymali certyfikaty potwierdzające uczestnictwo, a następnie mogli z perspektywy trybun obejrzeć pojedynek Lotto Ekstraklasy pomiędzy Pogonią Szczecin i Legią Warszawa. W poniedziałek natomiast powrócili do swoich macierzystych klubów, gdzie starają się zdobytą wiedzę przekuć w praktykę.
– Jest bardzo wiele elementów, które chciałbym przemycić do swojego klubu. Akademia Pogoni może być wzorem, jeśli chodzi o rozwój zawodników i trenerów, struktury czy wprowadzanie własnego modelu gry. Bardzo podobała mi się również jedność wszystkich drużyn – także pierwszego zespołu. Wspólne szatnie, treningi na sąsiednich boiskach, przekazywanie butów młodszym kolegom – to wszystko buduje identyfikację zawodników z klubem – podsumowuje trener Buliński.
