Po trzech miesiącach przerwy zawodnicy rezerw Pogoni Szczecin wracają do gry o stawkę. Podopieczni trenera Crettiego w sobotnie przedpołudnie wyruszą do Kamienia Pomorskiego, by zmierzyć się z tamtejszym Gryfem z V rundzie okręgowego Pucharu Polski. – Jeśli zagramy tak, jak w sparingu ze Stilonem, to wrócimy do domu w świetnych nastojach – mówi szkoleniowiec Pogoni.
W trakcie zimowych przygotowań zespół przeszedł rewolucję. Ze względów osobistych z funkcji pierwszego trenera zrezygnował Andrzej Tychowski. Władze klubu w trybie pilnym musiały więc przebudować sztab szkoleniowy, na czele którego stanął dotychczasowy trener juniorów młodszych – Paweł Cretti. – Z większością z tych chłopców miałem już okazję wcześniej pracować. Mamy fajne wspomnienia, bo wspólnie zdobywaliśmy medale mistrzostw Polski. Dla mnie wejście do szatni nowego zespołu było więc bardzo płynne, przyjemne i wręcz sentymentalne – mówi trener Dumy Pomorza.
Na przygotowanie zespołu do pierwszego meczu o stawkę doświadczony szkoleniowiec miał zaledwie trzy tygodnie. W tym czasie – oprócz na aspektach czysto piłkarskich – skupił się w głównej mierze na kwestiach mentalnych. – Widzę w tym zespole dużo jakości. Chciałbym, żeby chłopcy też ją widzieli i byli przekonani o swoich możliwościach. Nie staniemy się nagle 30-letnimi seniorami, którzy opierają swoją grę na cwaniactwie i doświadczeniu. Nie róbmy jednak z tego problemu, ale myślmy o naszych atutach – młodzieńczym entuzjazmie, bezkompromisowości. To przeciwnik ma się martwić, nie my. Duża część mojej energii jest ukierunkowana właśnie na to, by rozbudzić z chłopakach pewność siebie – tłumaczy trener Cretti.
Przetarciem przed rywalizacją ligową będzie dla Portowców pojedynek w okręgowym Pucharze Polski. Naprzeciwko zawodników Dumy Pomorza stanie Gryf Kamień Pomorski, który wiosną będzie bronił się przed spadkiem z IV ligi. – Nie lubię używać truizmów, ale trudno nie zgodzić się z faktem, że „Puchar Polski rządzi się swoimi prawami”. To na pewno nie będzie łatwe spotkanie, bo w zespole Gryfa jest kilku zawodników z przeszłością w Pogoni, którzy na ten mecz będą podwójnie zmotywowani. Po ubiegłotygodniowym sparingu czuję jednak duży spokój. Jeśli w sobotę zagramy tak jak ze Stilonem Gorzów, to do domu będziemy wracać w doskonałych nastrojach. Jedziemy do Kamienia Pomorskiego, żeby pokazać kibicom fajną piłkę i wywalczyć awans do kolejnej rundy – podsumowuje szkoleniowiec Pogoni.
V runda okręgowego Pucharu Polski
Gryf Kamień Pomorski – Pogoń II Szczecin
Sobota, 14:00 / Kamień Pomorski