Juniorzy starsi Pogoni z okazałym zwycięstwem wrócili z wyprawy do Trójmiasta. Podopieczni trenera Crettiego pokonali Arkę Gdynia aż 4:0, przedłużając tym samym znakomitą serię ligowych triumfów. – Jest takie motto: wygrywanie wymaga talentu, powtarzalność w odnoszeniu zwycięstw wymaga charakteru. I my ten charakter dzisiaj pokazaliśmy – mówi szkoleniowiec Pogoni.
Granatowo-bordowi do Trójmiasta udali się w doskonałych nastrojach. Po niepowodzeniach w pierwszej części rundy wiosennej szczecinianie złapali bowiem odpowiedni rytm i w trzech ostatnich spotkaniach sięgnęli po komplet punktów. W meczu z Arką zawodnicy Dumy Pomorza zamierzali przedłużyć doskonałą serię.
– Każdy kolejny mecz będzie dla nas jednocześnie łatwiejszy i trudniejszy. Wcześniejsze zwycięstwa na pewno budują w chłopcach pewność siebie, tworzą atmosferę. Z drugiej potrafią strony jednak uśpić czujność – mówi trener Cretti. – Jest takie motto: wygrywanie wymaga talentu, powtarzalność w odnoszeniu zwycięstw wymaga charakteru. I my ten charakter dzisiaj pokazaliśmy – dodaje.
Pierwsze minuty piątkowego spotkania nie zapowiadały wysokiego zwycięstwa Portowców. Lepiej w spotkanie weszli bowiem gospodarze, którzy raz za razem nękali szczecinian groźnymi dośrodkowaniami z bocznych sektorów. Dobrze dysponowana defensywa Dumy Pomorza nie dała się jednak zaskoczyć. – Początek nie był oczywisty. Arka zaczęła bowiem bardzo mocno i miała swoje okazje do otwarcia wyniku. Zanim się to odpowiednio potasowało, mogło być różnie – tłumaczy Cretti.
Na zapędy Arki granatowo-bordowi znaleźli doskonałą odpowiedź. Tuż po upływie kwadransa szybki kontratak celnym strzałem wykończył Oliver Albiński, otwierając tym samym wynik spotkania. Chwilę później Portowcy cieszyli się z drugiego trafienia – w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Kacper Gołębiewski i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Do szatni granatowo-bordowi mogli schodzić z jeszcze okazalszym wynikiem, ale po strzale Dawida Kroczka w samej końcówce piłka trafiła w poprzeczkę.
W drugiej odsłonie oba zespoły odegrały ten sam scenariusz. Tuż po wyjściu z szatni więcej do powiedzenia mieli gracze Arki, którzy starali się odrobić straty i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tego dnia do siatki trafiali jednak wyłącznie Portowcy. Pierwsze skrzypce w granatowo-bordowych szeregach zagrał Kacper Gołębiewski, który w ciągu dwudziestu minut dołożył do swojego dorobku dwa kolejne trafienia, kompletując w ten sposób hat-tricka.
– Kacper nie tyle dostał od nas dzisiaj szansę, co wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie na treningach. Potrzebowaliśmy dużej intensywności w środku pola, a to – obok umiejętności czysto piłkarskich – jedna z najmocniejszych cech Kacpra. Bardzo nam dzisiaj pomógł – nie tylko trzema bramkami, ale też świetną grą – ocenia swojego podopiecznego trener Cretti.
25. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U19
Arka Gdynia – Pogoń Szczecin 0:4 (0:2)
0:1 Oliver Albiński 18′
0:2 Kacper Gołębiewski 21′
0:3 Kacper Gołębiewski 50′
0:4 Kacper Gołębiewski 67′
Pogoń Szczecin (wyjściowa jedenastka): Holewiński – Fornalik, Gil, Magnuszewski, Hyl – Kaczorek, Gołębiewski – Kroczek, Jakubczyk, Albiński, Smuniewski