Juniorzy starsi Pogoni Szczecin małymi krokami zmierzają po kolejny medal Mistrzostw Polski. W starciu z Arką Gdynia podopieczni trenera Crettiego zdołali zdobyć jeden punkt, dzięki któremu wskoczyli na pozycję lidera Centralnej Ligi Juniorów U19!
Portowcy do spotkania przystąpili w praktycznie najsilniejszym zestawieniu. Na boisku pojawili się m.in. trenujący z pierwszym zespołem Jakub Paprzycki i Maciej Żurawski oraz zdobywający dotąd bramki w III lidze – Aron Stasiak. Od pierwszej minuty na boisku zameldowali się również reprezentanci Polski – Michał Sacharuk i Bartosz Boniecki.
Początek spotkania należał do Portowców, którzy szybko zepchnęli gości do defensywy. Dobra postawa szybko znalazła odzwierciedlenie w wyniku. Oskar Furst świetnie pognał prawą skrzydłem, minął dwóch obrońców i posłał prostopadłe podanie w pole karne. Przed bramką Arki piłkę przejął Błażej Starzycki i pewnym strzałem umieścił ją w okienku.
Radość Portowców nie trwała długo. Po zaledwie siedmiu minutach nieuwagę defensorów Dumy Pomorza wykorzystał Jan Łoś, który przejął kozłującą piłkę, minął Jędrzeja Grobelnego i posłał ją do pustej bramki.
W kolejnych minutach utrzymywała się przewaga podopiecznych trenera Crettiego, którzy starali się odzyskać prowadzenie. Wszystkie ataki Portowców spełzły jednak na niczym i na przerwę oba zespoły zeszły przy wyniku 1:1.
Druga połowa niespodziewanie rozpoczęła się od ataków gości. Graczy Arki częściej gościli w polu karnym Dumy Pomorza i dążyli do zdobycia drugiej bramki. Defensywa Portowców ani razu nie dała się jednak zaskoczyć i szybko wybiła gościom marzenia o zdobyciu kompletu punktów.
Największe emocje miały miejsce w samej końcówce, gdzie oba zespoły za wszelką cenę starały się zdobyć zwycięskiego gola dającego trzy punkty w ligowej tabeli. Najpoważniejszą okazję dla Dumy Pomorza miał Michał Graczyk, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie zdołał posłać piłki do siatki. Chwilę wcześniej podobną sytuację miał Błażej Starzycki, ale i tym razem świetnie interweniował Krzepisz.
– Końcówka była jak walka bokserów, którzy słaniają się na nogach i jeden cios może drugiego znokautować – ocenił obrazowo trener Cretti. – To był szalony czas, kiedy mogło paść rozstrzygnięcie zarówno dla nas, jak i gości. Chcieliśmy wygrać, ale doceniamy i szanujemy ten wynik. Przed nami starcie ze Śląskiem Wrocław, które za wszelką cenę musimy wygrać. Wciąż jesteśmy w grze!
28. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U19
Pogoń Szczecin – Arka Gdynia 1:1 (1:1)
1:0 Błażej Starzycki 8′
1:1 Jan Łoś 15’
Pogoń Szczecin: Grobelny – Sacharuk, Paprzycki (77′ Cieślik), Sadowski, Wawrzynowicz – Żurawski, Pawłowski (65′ Graczyk), Starzycki, Fürst (60′ Ozimek), Boniecki – Stasiak
fot. Małgorzata Elmerych