Zawodnicy zespołu U17 nie zawiedli w meczu derbowym i weekend majowy rozpoczynają zwycięstwem. Portowcy pokonali na własnym boisku zespół FASE Szczecin 3:0. – Uważam, że był to wyrównany mecz, który jednak zakończył się naszym przekonującym zwycięstwem. Jeśli ktoś zobaczyłby tylko wynik, mógłby mieć błędne przekonanie na temat przebiegu tego spotkania – mówi trener Paweł Cretti
Granatowo-bordowi przystępowali do tego spotkania w dobrej formie. Po porażce z Lechem Poznań w 6. kolejce (0:4) podopieczni trenera Crettiego potrafili się odbudować i zwyciężyli 2 kolejne spotkania: domowe z Zawiszą (1:0) i wyjazdowe z AP Reissa (3:1). Goście z FASE w czterech ostatnich meczach zdobyli natomiast zaledwie jedno oczko, przez co dołączyli do ekip walczących o utrzymanie.
W derbowym pojedynku granatowo-bordowi musieli radzić sobie bez Adriana Przyborka. Piętnastoletni skrzydłowy znalazł się bowiem wśród powołanych do reprezentacji Polski U15 na Turniej 4 Narodów. – Bardzo się cieszę, że Adrian otrzymał powołanie, ponieważ na to zasłużył. Pomimo tego, że jest młodszy od innych zawodników z drużyny, dobrze funkcjonuje w naszym zespole – chwali swojego skrzydłowego trener Cretti.
Miejsce Przyborka w wyjściowej jedenastce zajął Martin Rachubiński i błyskawicznie odpłacił się trenerom za zaufanie. Po zaledwie piętnastu sekundach dopadł do bezpańskiej piłki i mocnym strzałem w kierunku dalszego słupka dał Portowcom prowadzenie. – Tak szybkie prowadzenie w meczu powinno ułatwiać grę. Często jednak w takich sytuacjach dużą rolę odgrywa psychologia. Uważam, że w tym aspekcie bardzo dobrze sobie poradziliśmy i dzięki temu utrzymaliśmy korzystny wynik – mówił trener Cretti.
Niekorzystny obrót spraw nie podłamał jednak zawodników FASE, którzy otrząsnęli się po szybko zadanym przez Portowców ciosie i rzucili się do odrabiania strat. Dobrze funkcjonująca defensywa Pogoni, dyrygowana przez stojącego między słupkami Axela Holewińskiego, nie dała się jednak zaskoczyć. – Uważam, że Axel jest bardzo mocny, jeśli chodzi o bronienie strzałów. Kilka razy wydatnie pomógł dzisiaj zespołowi – ocenia szkoleniowiec Pogoni.
Granatowo-bordowi zdołali przetrwać napór rywala, a w drugiej odsłonie sami przeszli do kontrofensywy. Jeszcze przed upływem godziny gry w polu karnym świetnie znalazł się Dawid Kroczek i na raty pokonał bramkarza FASE. Kwadrans przed ostatnim gwizdkiem fenomenalnym uderzeniem z dystansu popisał się natomiast Dawid Włodarczyk, pieczętując derbowy triumf Portowców.
Piątkowe zwycięstwo pozwoliło granatowo-bordowym skoczyć na pozycję wicelidera tabeli. W przyszły weekend dojdzie więc do starcia na szczycie, bowiem Portowcy wyruszą na spotkanie z liderującą Wartą Poznań. – Aktualnie skupiamy się na tym, aby do końca rozgrywek wygrać wszystkie mecze i żebyśmy mogli sobie powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby zająć pierwsze miejsce – mówi Cretti. – Chcemy się zrewanżować Warcie. Ostatni mecz z nimi przegraliśmy, chociaż wcale nie powinniśmy. Teraz chcemy się zrehabilitować, bez względu na świetna passę zespołu z Poznania. – dodaje Cretti.
9. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U17
Pogoń Szczecin 3:0 FASE Szczecin
1:0 Martin Rachubiński (1′)
2:0 Dawid Kroczek (53′)
3:0 Dawid Włodarczyk (75′)
Pogoń Szczecin: Holewiński – Seniowski (78’ Waszak), Majewski, Kaczorek, Hyl – Broniewski (60’ Włodarczyk), Gołębiewski (75’ Litwiński) – Kroczek (72’ Rutowski), Kasprzycki (C), Rachubiński (60’ Gawroński) – Bogusławski (72’ Jabłonowski)