Juniorzy młodsi Pogoni Szczecin nie będą najlepiej wspominać wyjazdu do Bydgoszczy. Podopieczni trenera Crettiego nie zdołali przełamać defensywy CWZS-u i zapisali na swoim koncie zaledwie jeden punkt. – Chłopcy muszą sobie uświadomić, że nikt nam w tej lidze nie odda punktów za darmo – mówi szkoleniowiec Pogoni.
Portowcy na wyjazd do Bydgoszczy jechali w roli murowanych faworytów. Po słabej postawie w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu CWZS musiał pożegnać się z Centralną Ligą Juniorów U17 i przez ostatnie pół roku rywalizował na poziomie wojewódzkim. Wiosną – po udanej walce w regionie i wygranych meczach barażowych – bydgoszczanie powrócili do grona najlepszych zespołów w makroregionie, ale ich głównym celem miało być przede wszystkim uchronienie się przed kolejnym spadkiem.
W pierwszej połowie różnica klas między obu zespołami nie była widoczna. Portowcy starali się grać w swoim stylu – długo utrzymywali się przy piłce i szukali swoich okazji w ataku pozycyjnym. W ich poczynaniach brakowało jednak tempa i agresywności. – Pierwszą połowę zdecydowanie przespaliśmy. Zmarnowaliśmy ten czas, który mieliśmy. Przeciwnik grał prostymi środkami, ale był konkretny i mocno zorientowany na to, by nam przeszkadzać – ocenia trener Cretti.
W drugiej połowie – wraz z upływem czasu – Portowcy coraz śmielej poczynali sobie na boisku. Ich większa aktywność przełożyła się na sytuacje bramkowe – na prowadzenie zawodników Pogoni mógł wyprowadzić Bartosz Nizio, ale po jego strzale piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką. Szansę, by wpisać się na listę strzelców miał również Olaf Korczakowski, ale jego intencje dobrze wyczuł bramkarz gospodarzy. Szarpnął również Szymon Cybulski, ale po jego strzale piłka również nie zatrzepotała w siatce. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, po którym pozostał spory niedosyt.
– Takie mecze są potrzebne, żeby uświadomić chłopcom, że nikt nam w tej lidze nie ułatwi zdobywania punktów. Przez ostatnie 20 minut pokazaliśmy, że potrafimy grać szybko, kombinacyjnie i agresywnie. To jednak zdecydowanie zbyt mało, żeby myśleć o zwycięstwie. Wcześniej byliśmy ospali, chcieliśmy małym nakładem sił przejść przez ten mecz. Myśleliśmy, że coś się w tym meczu samo wydarzy. Mamy nad czym pracować. Chłopcy muszą zrozumieć, że przez cały mecz muszą dawać z siebie 100% – podsumowuje trener Cretti.
2.kolejka Centralnej Ligi Juniorów U17
CWZS Bydgoszcz – Pogoń Szczecin 0:0
Pogoń Szczecin: Sujecki (41′ Kokiel) – Gubernat (55′ Delner), Balcewicz, Łęgowski, Lis – Pszczoła (53′ Łukasiak), Kort – Świder, Cybulski, Nizio (53′ Korczakowski) – Krzysztofek