Reprezentacja Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej z rocznika 2003 sięgnęła po mistrzostwo Polski! W finałowym meczu podopieczni trenerów Łęczyńskiego i Mateńki pokonali rówieśników z Mazowsza 2:1 i zdobyli złote medale. – To fantastyczne uczucie. Jesteśmy Mistrzami Polski! – mówi trener Łęczyński.
Reprezentanci Pomorza Zachodniego do wielkiego finału trafili w wyśmienitym stylu. Najpierw zdobyli komplet punktów w fazie eliminacyjnej, a następnie pewnie pokonali swoich rywali z grupy finałowej. W meczu o złoto podopieczni trenerów Łęczyńskiego i Mateńki trafili jednak na zdecydowanie najtrudniejszego rywala – Mazowiecki Związek Piłki Nożnej. – W zeszłym roku to gracze z Warszawy cieszyli się z końcowego triumfu. W obecnych rozgrywkach też imponowali formą. Dość powiedzieć, że w dwóch turniejach finałowych – czyli łącznie siedmiu meczach – stracili tylko jedną bramkę – komplementował rywala trener Łęczyński.
W walce o złoto podopieczni trenera Piotra Mosóra musieli jednak uznać wyższość zawodników z Pomorza Zachodniego. W pierwszych czterdziestu minutach skutecznością pod bramką rywala popisali się Mateusz Bąk i Kacper Kozłowski, dzięki czemu reprezentanci ZZPN na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. – W pierwszej połowie zdecydowanie przeważaliśmy. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, dobrze organizowaliśmy się taktycznie. Do tego dołożyliśmy dwie – naprawdę piękne – bramki, które tak naprawdę ustawiły losy finału. Rywale też mieli swoje okazje, ale byli mniej skuteczni – mówi Piotr Łęczyński.
W drugiej połowie większą przewagę osiągnęli gracze z Mazowsza, którzy za wszelką cenę próbowali zmienić niekorzystny rezultat. Podopiecznym trenera Mosóra czasu i umiejętności wystarczyło jednak jedynie na zdobycie jednej bramki. – Z biegiem czasu trochę się cofnęliśmy. Stąd nerwy i stracona bramka. Na szczęście udało nam się utrzymać korzystny wynik do końca– relacjonuje szkoleniowiec Pogoni. – Zdobycie złotego medalu to znakomite uczucie. W opinii nie tylko mojej, ale również wielu osób ze środowiska, zasłużyliśmy, by stanąć na najwyższym stopniu podium. Jesteśmy Mistrzami Polski i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi – opowiada trener Łęczyński.
Zdobycie złotego medalu podsumowało znakomity sezon w wykonaniu zawodników Dumy Pomorza. Młodzi Portowcy wcześniej wygrali bowiem swoją grupę Centralnej Ligi Juniorów U15 i awansowali do półfinału mistrzostw Polski. – Do pełni szczęścia zabrakło nam jedynie medalu w rywalizacji klubowej. W dwumeczu z Zagłębiem bardzo wiele się jednak nauczyliśmy. Wyciągnęliśmy wnioski i pewnie dzięki temu łatwiej grało nam się w finałach kadr wojewódzkich. Doświadczenia się nie kupi, w ostatnich tygodniach zdobyliśmy go bardzo dużo. To będzie procentowało w następnych latach – podsumowuje szkoleniowiec Pogoni.