Dziesiątki młodzieżowych reprezentantów Polski, znakomite wyniki w rozgrywkach juniorskich, kilkunastu zawodników wprowadzonych do pierwszego zespołu – oto rezultaty szkolenia, prowadzonego w Akademii Pogoni. Na sukces zawodników Dumy Pomorza składa się jednak nie tylko praca szczecińskich trenerów, ale również szkoleniowców z regionalnych klubów, którzy pomagali im stawiać pierwsze, piłkarskie kroki. – Z radością obserwujemy rozwój naszych wychowanków w Pogoni. Wspólnie działamy w jednym kierunku – dla dobra piłki w regionie – mówi trener-koordynator Wybrzeża Rewalskiego Rewal, Jarosław Włodarczyk.
Kształcenie młodzieży od wielu lat jest głównym celem rewalskiego klubu. W niewielkiej, niespełna tysięcznej miejscowości funkcjonuje pięć grup młodzieżowych, w których na co dzień trenuje ponad osiemdziesięciu młodych adeptów. – Z perspektywy Szczecina to może niewielka liczba. W przypadku tak małej gminy to jednak ogromny sukces i pewnie ewenement w skali ogólnopolskiej. O szkoleniu w Rewalu krąży bardzo dobra opinia, więc do naszych drużyn dołączają dzieci z całego powiatu – tłumaczy prezes Wybrzeża, Adrian Żoła.
Bardzo dobra praca trenerów z Rewala nie umknęła włodarzom Pogoni Szczecin, którzy przed dwoma laty zaprosili Wybrzeże do współpracy w ramach projektu „Pogoń to Wy!”. Dzięki niemu najzdolniejsi chłopcy z Rewala otrzymali możliwość rozwoju w grupach juniorskich Dumy Pomorza, a sam klub uzyskał wsparcie organizacyjne i merytoryczne. – Współpraca układa się bardzo dobrze. Prezes Dariusz Adamczuk na każdą naszą prośbę odpowiada bardzo pozytywnie i stara się nam pomóc. My staramy się odwdzięczyć dobrym szkoleniem, aby Akademia Pogoni mogła korzystać z naszych zawodników – dodaje prezes Żoła.
W ciągu ostatnich siedmiu lat do Szczecina trafiło dziewięciu wychowanków Wybrzeża Rewalskiego Rewal. Szlaki młodszym kolegom przetarł Marcin Gałkowski, który zadebiutował w granatowo-bordowych barwach w 2010 roku. W jego ślady poszli m.in. Daniel Rotengruber, Paweł Fil, Jakub Błesiński czy Cyprian Włodarczyk. – Z każdego rocznika przynajmniej jeden zawodnik trafia do Pogoni. Myślę, że taki cel powinien przyświecać każdemu lokalnemu klubowi. Nie możemy przez własne ambicje hamować rozwoju tych młodych chłopaków. Działamy przecież w jednym kierunku – na rzecz rozwoju piłki w regionie, a może także i w całym kraju – tłumaczy trener Włodarczyk.
Filozofię opartą na szkoleniu młodzieży klub z Rewala stosuje również na własnym podwórku. Od kilku lat seniorska drużyna Wybrzeża oparta jest w głównej mierze na zawodnikach z regionu, wychowanych w grupach juniorskich i młodzieżowych. Już w poprzednim sezonie trener Daniel Skok nie bał się sięgać po utalentowanych zawodników z roczników 2000 czy nawet 2001. W tym roku do zespołu dołączyli również najzdolniejsi zawodnicy z rocznika 2002. – Taką mamy ideę w klubie, aby był to zespół juniorsko-młodzieżowy. Nie boimy się stawiać na naszych wychowanków. W poprzednim sezonie zabrakło nam jednego punktu do utrzymania w lidze okręgowej. Nie zrażamy się jednak wynikami i na pewno nie zejdziemy z obranej drogi – mówi prezes Żoła.
Dzięki współpracy z Akademią Pogoni, klub z Rewala sukcesywnie podnosi swoją jakość szkolenia. Od kilku lat młodzi adepci mają możliwość wyjazdu na zgrupowania oraz liczne turnieje – zarówno w Polsce, jak i za granicą. – Nasze zespoły grały m.in. w Barcelonie, Weronie, Rostocku, Monachium czy Berlinie. W przyszłym roku wybieramy się również na turniej do Amsterdamu. Cieszymy się, że mamy możliwość gry z najlepszymi, bo to pozwala na ciągły rozwój. Nie byłoby to jednak możliwe bez wsparcia urzędu gminy, który jest naszym największym sponsorem – tłumaczy Adrian Żoła.
Prezes Wybrzeża postawił również na rozwój kadry trenerskiej, która cały czas podnosi swoje kwalifikacje. – Większość z nich ma już licencje UEFA B, a trzech nawet UEFA A. Mając w klubie takich fachowców jestem spokojny o rozwój kolejnych zawodników – podkreśla. – Możemy być również dumni z naszej bazy treningowej. Do swojej dyspozycji mamy trzy pełnowymiarowe boiska ze sztuczną nawierzchnią, jedno boisko trawiaste, a trzy hale sportowe z siłowniami.
Efekty pracy trenerów Wybrzeża przynoszą kolejne efekty. Obecnie czterech zawodników z Rewala znajduje się pod ścisłą obserwacją szkoleniowców Pogoni i niewykluczone, że niedługo zacznie reprezentować barwy Dumy Pomorza. Pierwsze występy w gryfem na piersi ma już za sobą natomiast Stanisław Rogowski z rocznika 2007. – Staramy się korzystać z najlepszych wzorców, a takim jest dla nas Akademia Pogoni. Z radością obserwujemy rozwój naszych wychowanków. Mamy nadzieję, że dostarczą nam jeszcze wiele radości – podsumowuje prezes Wybrzeża Rewalskiego.