Juniorzy starsi zremisowali w ramach 26. kolejki Centralnej Ligi Juniorów z aktualnym liderem tabeli, Lechem Poznań. Przy Twardowskiego padł wynik 1:1. – To był bardzo wyrównany mecz, chociaż uważam, że długimi fragmentami to my mieliśmy więcej z gry – twierdzi trener granatowo-bordowych, Paweł Cretti.
Młodzi Portowcy dobrze weszli w spotkanie z wyjżej notowanym rywalem. Udaną pierwszą połowę zaakcentowali golem zdobytym w 43. minucie przez Dawida Kroczka. – Moim zdaniem na przestrzeni meczu stworzyliśmy sobie nieco lepsze sytuacje. To cieszy tym bardziej, że graliśmy z bardzo dobrym zespołem. Niezmiernie optymistyczne jest, że z tak silnym przeciwnikiem, aktualnym liderem tabeli, potrafiliśmy tak umiejętnie sobie radzić – mówi trener Cretti.
W drugiej połowie goście niestety zdołali uratować jeden punkt. – Po meczu chłopcy czuli bardzo duży niedosyt. Więcej w nich było smutku niż radości i satysfakcji z tego wyniku – mówi trener drużyny U19. – Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciałoby się wygrywać seryjnie mecze. Powiedziałem chłopakom po meczu, że dla mnie bardzo pozytywne jest to, że po zremisowanym spotkaniu z liderem czują przede wszystkim niedosyt, że są niezadowoleni.
W kolejnym ligowym spotkaniu nasza drużyna U19 zagra na wyjeździe z Wisłą Kraków. – To był nasz piąty wspólny mecz i piąty, w którym nie zaznaliśmy porażki. Musimy jednak być realistami. Musimy być pokorni i nadal ciężko pracować. Teraz jedziemy na bardzo trudny teren. Wisła jest rozpędzona, ostatnio odnosi same zwycięstwa, więc starcie z tą drużyną to również będzie dla nas duże wyzwanie. Przed nami jeszcze cztery ostatnie mecze i na nich się teraz skupiamy – zakończył trener Paweł Cretti.
26. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U19
Pogoń Szczecin – Lech Poznań 1:1 (0:1)
1:0 Dawid Kroczek 43′
1:1 Filip Warciarek 75′
Pogoń Szczecin (wyjściowa jedenstka): Holewiński – Magnuszewski, Gil, Hyl, Fornalik – Kaczorek, Gołębiewski – Albiński, Jakubczyk, Kroczek – Smuniewski