
Dziesiątki wykładów dotyczących filozofii szkolenia, hospitacja treningów, obserwacje meczów drużyn Akademii i pierwszego zespołu, a nawet zajęcia praktycznie związane z przygotowaniem motorycznym – tak wyglądał pięciodniowy staż trenerski, zorganizowany przez Akademię Pogoni Szczecin.
Zajęcia na obiektach Dumy Pomorza rozpoczęły się już we wtorek. Do Szczecina zjechało ponad trzydziestu trenerów – zarówno z regionu jak i innych części Polski. – Zainteresowanie stażem przerosło nasze oczekiwania. Praktycznie już po kilku dniach mieliśmy komplet zgłoszeń. Doszło do sytuacji, w której musieliśmy odmawiać trenerom, bo zabrakło miejsc – opowiada koordynator Akademii, Robert Kolendowicz.
Szkoleniowcy, którzy pojawili się na stażu, nie mogli narzekać na nudę. Każdego dnia spotkania rozpoczynały się o godzinie 9:00 i trwały do późnych godzin wieczornych. Podczas zajęć teoretycznych trenerzy poznawali m.in. model gry, filozofię szkolenia czy sposób pracy z bramkarzami. W części praktyczniej mieli natomiast okazję przyjrzeć się treningom prowadzonym przez szkoleniowców Akademii Pogoni w każdej kategorii wiekowej, a także samemu wziąć udział w zajęciach motorycznych, przeprowadzonych przez trenera Burytę.
– Jestem zachwycony tym, co zobaczyłem w Szczecinie. Nie tak dawno temu byłem na stażu w innym klubie Lotto Ekstraklasy, ale pod kątem otwartości, organizacji i przekazywanej wiedzy, Pogoń bije konkurencję na głowę. Mogliśmy zajrzeć dosłownie wszędzie, porozmawiać z każdym trenerem, zadać dowolne pytanie – mówi trener Michał Kowal z Akademii Piłkarskiej Brzeg Dolny.
Podczas stażu trenerzy mogli również poznać aspekty, które wykraczają poza bezpośrednią pracę z zespołem. Podczas spotkania z rzecznikiem prasowym Krzysztofem Uflandem zdobyli wiedzę na temat organizacji biura prasowego oraz komunikacji pomiędzy zespołem i mediami, a także wzięli udział w przedmeczowej konferencji Sławomira Rafałowicza. Trenerzy Patryk Dąbrowski opowiedział natomiast o prowadzonych w Akademii działaniach skautingowych, a Marcin Kmieć o funkcjonowaniu projektu Pogoń Szczecin Football Schools.
– Różnorodność tematów była ogromna. Fajnie, że zwrócono uwagę na zagadnienia pozaszkoleniowe, bo o nich rzadko się wspomina, a są przecież istotnym elementem naszej pracy. Dla mnie szczególnie ciekawe było spotkanie z rzecznikiem prasowym Pogoni. Do tej pory nie miałem pojęcia jak kształtują się relacje między trenerem i biurem prasowym oraz jak zachowywać się podczas konferencji prasowych – dodaje trener Kowal.
Największym zainteresowaniem szkoleniowców cieszyły się jednak zajęcia dotyczące warsztatu trenerskiego. Podczas zajęć z trenerem Zygoniem stażyści mogli usłyszeć o sposobie przejścia z ataku do obrony oraz z obrony do ataku. Trener Grzegorz Otocki przedstawił natomiast podstawowe zagadnienia, związane z modelem szkolenia bramkarzy.
– Zainteresowało mnie podejście Pogoni do działań defensywnych przy stałych fragmentach gry. Wiele ciekawych pomysłów zawartych jest również w modelu gry – agresywna obrona, kontrpressing po stracie piłki. Dzięki takiemu podejściu można kreować wydarzenia na boisku – mówi Dariusz Kuc, trener Warty Poznań.
Podczas stażu trenerzy mogli wziąć również udział w dwóch wyjątkowych wydarzeniach. W czwartek na boiskach treningowych Pogoni odbywała się bowiem Akademia Klasy Ekstra, organizowana przez Fundację Ekstraklasy oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. Dzień wcześniej wszyscy szkoleniowcy zostali natomiast zaproszeni do sali konferencyjnej hali Netto Arena, gdzie odbywała się konferencja „Nowoczesne szkolenie po 70 latach doświadczeń”, organizowana z okazji jubileuszu Pogoni Szczecin.
Staż trenerski w Akademii Pogoni zakończył się w sobotę. Wszyscy szkoleniowcy najpierw otrzymali certyfikaty potwierdzające uczestnictwo, a następnie mogli z perspektywy trybun obejrzeć pojedynek Lotto Ekstraklasy pomiędzy Pogonią Szczecin i Lechią Gdańsk. Część trenerów na obiektach Dumy Pomorza pojawiła się również w niedzielę, by zobaczyć mecze trzecioligowych rezerw ze Świtem Skolwin oraz pojedynek trampkarzy starszych z Gryfem Wejherowo. W poniedziałek natomiast powrócili do swoich macierzystych klubów, gdzie starają się zdobytą wiedzę przekuć w praktykę.
– Po stażu w innym klubie Lotto Ekstraklasy zaczęliśmy bardziej stawiać na drybling i grę 1 na 1. Ta filozofia nie do końca nam jednak pasowała. W Pogoni zobaczyliśmy inny pomysł na szkolenie, oparty na intensywności treningu i grze na 1-2 kontakty. Z naszej perspektywy to zdecydowanie lepsza droga i będziemy chcieli nią podążać – podsumowuje trener Michał Kowal.