Bracia Michał i Miłosz Żukowie od nowego sezonu będą występowali w młodzieżowych zespołach Pogoni Szczecin. Utalentowani nastolatkowie na Twardowskiego trafili z dwóch katalońskich klubów – FC Barcelona i Girony.
Młodzi Portowcy urodzili się i wychowali w Hiszpanii. Pierwsze piłkarskie kroki stawiali w lokalnym klubie z rodzinnego miasta – CD Blanes. Z czasem każdy z nich zaczął jednak indywidualnie kształtować swoją piłkarską przygodę – trzynastoletni dziś Michał przekonał do siebie skautów FC Barcelona i dołączył do słynnej La Masii, natomiast dwa lata młodszy Miłosz rozpoczął treningi w barwach innego katalońskiego klubu – Girony.
Wraz z nadejściem nowego sezonu bracia Żuk ponownie będą reprezentować te same barwy. Ze względów osobistych cała rodzina zdecydowała bowiem o zakończeniu kilkunastoletniego etapu emigracji i powrocie do Polski. Ich nowym domem będzie Szczecin, a klubem – Pogoń. – Po wielu latach postanowiliśmy wrócić do kraju – w miejsce, gdzie mamy rodzinę, a żona pracę. Wybraliśmy Akademię Pogoni, ponieważ jest najbliżej naszego miejsca zamieszkania. Mamy to szczęście, że jest to również jedna z najlepszych akademii w Polsce. Cieszymy się, że nasi synowie będą mogli kontynuować swoją przygodę piłkarską w Szczecinie i nadal szkolić się pod okiem fachowców – mówi ojciec braci Żuk, Mariusz.
Po decyzji o powrocie do Polski bracia Żukowie mogli przebierać w ofertach krajowych akademii. Zainteresowanie utalentowanymi nastolatkami wykazały bowiem wszystkie największe kluby. O młodych adeptów pytały również kluby spoza naszego kraju. Ścieżka rozwoju zaprezentowana przez Akademię Pogoni okazała się jednak najbardziej konkretna. – Jesteśmy szczęśliwi, że pomimo sporej konkurencji klubów z Polski i Europy, chłopcy trafili do Szczecina. Mamy ugruntowaną pozycję na krajowym rynku, nowoczesne obiekty treningowe, a przede wszystkim świetnych trenerów i własną filozofię pracy. Myślę, że to właśnie przekonało rodziców Miłosza i Michała do wyboru naszej akademii. Poczuli, że będą mogli się tutaj nadal rozwijać sportowo – a to jest w tym wszystkim najważniejsze – tłumaczy skaut Dumy Pomorza, Patryk Dąbrowski.
Od nowego sezonu pracę w strukturach Akademii rozpocznie również ojciec Michała i Miłosza. Mariusz Żuk dołączy do działu skautingu młodzieżowego, gdzie będzie odpowiadał za poszukiwanie zawodników zza granicy.