W komfortowej sytuacji są kibice Dumy Pomorza przed sobotnim spotkaniem w Centralnej Lidze Juniorów U17. Naprzeciwko siebie staną bowiem dwa zespoły, reprezentujące granatowo – bordowe barwy. – Jednego możemy być pewni – na pewno Pogoń zdobędzie jutro punkty – mówi trener rocznika 2002, Michał Zygoń.
Dla obu zespołów będzie to już drugi pojedynek w tym sezonie. W jesiennych derbach niespodziewanie lepsi okazali się zawodnicy z rocznika 2002, którzy po bramkach Michalaka i Rybickiego pokonali swoich starszych kolegów 2:0. Nie ma co ukrywać – rywale wygrali w pełni zasłużenie. Teraz przed nami dziesięć dni przerwy, które musimy wykorzystać na poprawę naszej gry – mówił po tamtym meczu trener Andrzej Tychowski.
Wyciągnięte wnioski i wytężona praca w kolejnych tygodniach zaczęły przynosić efekty. Z Gdyni podopieczni Andrzeja Tychowskiego nie potrafili jeszcze wyjechać z kompletem punktów, ale w czterech kolejnych spotkaniach nie mieli już sobie równych. – Śmiało mogę już powiedzieć, że kryzys jest za nami. Niech będzie on dla nas przestrogą. Na pewno nie chcemy ponownie przeżywać takiego okresu – mówi szkoleniowiec Dumy Pomorza.
Przed rewanżowym spotkaniem w zdecydowanie trudniejszej sytuacji jest natomiast ekipa trenera Zygonia. Chociaż juniorzy młodsi z rocznika 2002 wciąż imponują formą i wygrywają mecz za meczem, to szkoleniowiec zespołu ma poważny ból głowy ze skompletowaniem meczowej jedenastki. Przed tygodniem w meczowym protokole na mecz z Wdą Świecie znalazło się jedynie trzynaście nazwisk, które zostały przypisane do często nieznanych sobie pozycji. Najlepszym dowodem na problemy kadrowe Portowców był występ Huberta Idasiaka, który jako nominalny bramkarz pojawił się w polu.
– Na tym poziomie, w takim klubie jak Pogoń Szczecin, nie powinny się zdarzać takie sytuacje. Nie mieliśmy jednak innego wyjścia, bo ta kołdra w starciu z Wdą była bardzo krótka – tłumaczy trener Zygoń.
Po ostatnim przedmeczowym treningu szkoleniowiec rocznika 2002 mógł mieć jednak powody do optymizmu. Na zajęciach pojawiło się bowiem aż osiemnastu zawodników, którzy w sobotę będą gotowi do gry. – Wreszcie w szatni mam więcej miejsc zajętych niż pustych. Nie wiem jeszcze na ile poprawa sytuacji kadrowej przełoży się na jakość gry zespołu, ale na pewno wyglądamy lepiej niż przed tygodniem – wyjaśnia trener Zygoń.
12. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U17
AP Pogoń Szczecin – Pogoń Szczecin
Czas: sobota, g. 10:00
Miejsce: boisko nr 6 przy Karłowicza