W czwartkowy słoneczny dzień dzieciaki wraz z rodzicami tłumnie stawiły się na Akademiach Klasy Ekstra. Na tym jednak nie zakończyły się emocje. Przedszkolaki musiały stawić czoła nietypowemu przeciwnikowi… rodzicom.
– Rodzice licznie zaangażowali się w naszą małą akcję – przyznał Łukasz Szczot. – Czasem trzeba odejść od tradycyjnej formy zajęć i wprowadzić coś nowego. Jestem zdumiony, że te dzieci mają w sobie tyle energii. Niektórzy spędzili na stadionie niemal cały dzień, a tutaj dodatkowo w ramach treningu trafił się przeciwnik takiej klasy. Muszę pochwalić naszych rodziców nie tylko za grę, ale przede wszystkim za zachowanie podczas zajęć.
Mecz najmłodszych z… rodzicami
19 maja 2017