Jeszcze przed trzema laty zakładał bramkarskie rękawice, stawał między słupkami i bronił dostępu do bramki Warty Poznań. W pewnym momencie zdecydował się jednak na poważną zmianę – nie tylko barw klubowych, ale również boiskowej pozycji. – Gra na bramce po prostu mnie znudziła. Patrzyłem na kolegów z pola i zacząłem im zazdrościć – opowiada obrońca Akademii Pogoni, Jakub Sarnowski.
Cały tekst ukazał się w „Przewodniku Kibica”, który można znaleźć TUTAJ
Na pierwsze zajęcia „Zielonych” trafił w wieku siedmiu lat. Po zaledwie kilku treningach jego atrybutem stały się bramkarskie rękawice, z którymi nie rozstawał się przez blisko pięć lat. Na swoim koncie ma nawet kilka sukcesów – od statuetek za najlepszego bramkarza kilku turniejów po występy w kadrze województwa wielkopolskiego. Z czasem, coraz bardziej tęsknym wzrokiem, zaczął jednak patrzeć w kierunku kolegów z pola.
– W bramce szło mi całkiem nieźle. W pewnym momencie warunki fizyczne zaczęły być jednak przeszkodą w dalszym rozwoju. Największym problemem był jednak fakt, że zacząłem się nudzić. Przez wiele meczów patrzyłem, jak chłopaki biegają po boisku, a ja miałem zaledwie kilka interwencji. Ciągnęło mnie do pola, więc porozmawiałem z rodzicami, a następnie z trenerem, który obiecał stopniowo zmieniać mi pozycję – wspomina Sarnowski.
Pierwszy sezon w nowej roli był dla wychowanka Warty kompletnie nieudany. Z czasem jednak wszedł na odpowiedni poziom i zaczął wzbudzać zainteresowanie największych klubów z całej Polski. Po zakończeniu ubiegłego sezonu zdecydował, że pora na kolejną, poważną zmianę.
– Mogłem zostać w Warcie, która wywalczyła właśnie awans do Centralnej Ligi Juniorów U15. Miałem również ofertę z Lecha Poznań. Porozmawiałem jednak z Mateuszem Maćkowiakiem, który przed laty przeniósł się z Warty do Pogoni, a dzisiaj gra w RB Lipsk. Blisko się przyjaźnimy i doradził mi, żebym wybrał Szczecin, bo to najlepsze miejsce do rozwoju. Przyjechałem, zobaczyłem jak to wygląda i bardzo mi się spodobało. Wspólnie z rodzicami podjęliśmy więc decyzję, że on nowego sezonu przechodzę do Pogoni – opowiada 15-letni obrońca.
Cały tekst ukazał się w „Przewodniku Kibica”, który można znaleźć TUTAJ