
Podopieczni Pawła Sikory mają za sobą udany tydzień. Najpierw zgarnęli komplet punktów w spotkaniu z Jarotą Jarocin, a następnie odprawili z kwitkiem Jezioraka Szczecin w Pucharze Polski Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej. Na zakończenie intensywnych dni podejmą lidera III ligi – Gwardię Koszalin.
Szczecinianie rozpoczęli wiosnę od falstartu – najpierw zostali pokonani przez Lecha II Poznań (0:1), a następnie KS Chwaszczyno (1:3). Potem drużyna pojechała na trudny teren, a więc do Jarocina. Stamtąd – po golach Seiya Kitano i Mateusza Bochnaka – przywiozła trzy punkty.
W środku tygodnia Portowcy wybrali się na osiedle Szczecin-Kasztanowe, gdzie zmierzyli się z silnym czwartoligowcem – Jeziorakiem. Wygrali 4:1 po bramkach: Michała Graczyka, Łukasza Zakrzewskiego, Michała Górzyńskiego i Gracjana Jarocha.
– Spotkanie z Jarotą było bardzo dobre w naszym wykonaniu – powiedział Rafał Maćkowski. – Zachowaliśmy czyste konto, a gra i zaangażowanie były na wysokim poziomie. Oby tak dalej nam szło. Mam nadzieję, że w niedzielę będziemy mieli powody do radości.
Tym razem podopieczni Sikory podejmą lidera III ligi – Gwardię, która wiosną zdobyła komplet oczek po zwycięstwach z: Elaną Toruń (3:2), Polonią Środa Wielkopolska (2:0) oraz Vinetą Wolin (2:1). Koszalinianie mają dwa punkty przewagi nad Sokołem Kleczew. Trzeci stopień podium zajmują rezerwy Lecha.
– Jesteśmy w dobrej formie, a to będzie supersprawdzian – powiedział Maćkowski. – Nie możemy się doczekać. Jesteśmy dobrej myśli, bo ostatnio dobrze gramy. Musi być dobrze.
W niedzielę na boisku treningowym nr 2 od strony ulicy Twardowskiego czeka nas trzecioligowy hit. Portowcy powalczą o trzecie zwycięstwo w ciągu tygodnia.
– Oby ta passa trwała jak najdłużej – przyznał Patryk Paczuk. – Chcielibyśmy ją podtrzymać. Zeszło z nas powietrze po tych wygranych. Coraz lepiej się czujemy. Wszystko idzie w dobrym kierunku.
III liga
Pogoń II Szczecin – Gwardia Koszalin
Czas: 2 kwietnia (niedziela), g. 15.00.
Miejsce: boisko treningowe nr 2 od strony ulicy Twardowskiego, Szczecin.