W sobotę na Twardowskiego gościły trzy drużyny Gwiazdy Bydgoszcz: młodziki starsze, młodziki młodsze oraz orliki starsze. Młodzi zawodnicy odwiedzili Salę Tradycji, zmierzyli się w trójmeczu z rówieśnikami z Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin, a następnie obejrzeli spotkanie Lotto Ekstraklasy z Arką Gdynia.
– Dla nas to fajne doświadczenie, bo jeździmy do rejonów blisko nas oraz z Wielkopolski – powiedział Tomasz Galasiński. – Zajmujemy czołowe miejsca, wygrywamy turnieje, ale w Szczecinie pokazano nam, że musimy jeszcze trochę popracować. Czeka nas sporo pracy, aby być równym rywalem dla Akademii Pogoni.
Podopieczni Leszka Muskały, Marcina Łazowskiego oraz Tomasza Bieleckiego sprawdzili się z bydgoszczanami na koronie stadionu. Emocji nie zabrakło, co można zobaczyć w fotorelacji z tych spotkań.
– To dla nas dobre doświadczenie, bo zagraliśmy z zespołem, z którym nie rywalizujemy w lidze – powiedział Tomasz Bielecki. – Na co dzień gramy po siedmiu, a teraz wystąpiliśmy po dziewięciu, więc to dla nas nowość. Przygotowujemy się, bo za parę miesięcy zaczniemy w dziewiątkach, więc szukamy takich sparingpartnerów.
Sparingi z zespołami z projektu: „Pogoń to Wy!” to jeden z elementów umowy między klubami.
– Nie chcemy. aby ten projekt żył tylko na papierze – powiedział koordynator Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin Robert Kolendowicz. – U nas ma to realny wymiar. Cieszymy się, że to wchodzi w następną fazę. Chcemy wdrażać to w życiu codziennym. Cieszę się, że możemy gościć trenerów i zawodników z Gwiazdy. Pokazujemy, jak funkcjonuje nasz klub.
Wisienką na torcie było spotkanie Pogoni Szczecin z Arką Gdynia w Lotto Ekstraklasie.
– To wielka przygoda i chcielibyśmy, aby nasi piłkarze w przyszłości przyjechali do Szczecina i zostali tu na stałe – podsumował Galasiński.
