
Juniorzy młodsi Pogoni Szczecin wracają z Gdyni z kompletem punktów po zwycięstwie 2:1 nad Arką.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli gdynian, którzy już w 5. minucie objęli prowadzenie. Jeden z zawodników ruszył skrzydłem i spod linii dośrodkował wprost do Michała Bednarskiego, który rozpoczął strzelanie na północy Polski.
Młodzi Portowcy próbowali za wszelką cenę odrobić straty. Dwukrotnie z dystansu próbował Dominik Grochowski.
Co nie udało się jemu – powiodło się Jakubowi Matysiakowi. Środkowy obrońca dobrze odnalazł się w polu karnym i po rzucie rożnym – oraz podaniu Huberta Sadowskiego – wpakował piłkę do sieci.
– Pierwsza połowa toczyła się pod nasze dyktando – powiedział Piotr Łęczyński. – Szybko straciliśmy gola, ale nie podłamaliśmy się. Byliśmy cierpliwi i bramka nam się należała.
Po przerwie na listę strzelców mógł wpisać się Oskar Frygier, ale napastnik uderzył tuż obok słupka. Trafienie na wagę zwycięstwa zdobył Bartosz Bielak. Mateusz Duchowski odebrał piłkę na połowie rywala i podał ją do Patryka Miklasa. Skrzydłowy minął dwóch przeciwników i podał do Bielaka, który zapewnił szczecinianom trzy punkty na trudnym terenie.
– Byliśmy na odpowiedniej ścieżce, ale teraz dołożyliśmy do dobrej gry wyniki – ocenił Łęczyński. – Mamy tych samych zawodników z tymi samymi umiejętnościami. Brakowało nam szczęścia, które do nas wróciło. Zasłużenie wygraliśmy w Gdyni.
Liga Makroregionalna
Arka Gdynia – Pogoń Szczecin 1:2 (1:1)
Bramki:
1:0 – Michał Bednarski – 5′
1:1 – Jakub Matysiak – 31′
1:2 – Bartosz Bielak – 58′
Pogoń Szczecin: Dominik Sasiak – Daniel Rotengruber, Jakub Matysiak, Hubert Sadowski, Adrian Kołat – Patryk Miklas, Mateusz Duchowski, Dominik Grochowski, Bartosz Bielak, Adrian Benedyczak (41′ Aleks Hendryk) – Oskar Frygier.