W ostatnim meczu Turnieju Czterech Narodów reprezentacja Polski U15 pewnie pokonała rówieśników z Węgier 5:1. W biało-czerwonych barwach na listę strzelców wpisało się dwóch Portowców – Kacper Kozłowski i Hubert Turski.
Po pojedynkach ze Słowacją i Finlandią selekcjoner Marcin Dorna dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom. Na ławce rezerwowych usiedli m.in. Hubert Turski, Mateusz Łęgowski czy Nikodem Sujecki. Spośród zawodników Akademii Pogoni w wyjściowej jedenastce znalazł się jedynie Kacper Kozłowski. Kapitan reprezentacji na boisku spędził 60 minut i swój występ udokumentował bramką.
W drugiej połowie na boisku pojawili się Mateusz Łęgowski, który przejął od Kacpra Kozłowskiego opaskę kapitana oraz najlepszy strzelec – Hubert Turski. W doliczonym czasie gry napastnik Dumy Pomorza ustalił wynik spotkania na 5:1, dzięki czemu (z czterema trafieniami na koncie) został królem strzelców Turnieju Czterech Narodów.