Czołowe polskie zespoły z rocznika 2006 przyjechały w weekend do Zakopanego, gdzie wzięły udział w turnieju Elite TOP 12. Wśród uczestników rywalizacji nie zabrakło zawodników Akademii Pogoni. – Nie był to najlepszy turniej w naszym wykonaniu. Cieszymy się jednak, że po raz kolejny mogliśmy zmierzyć się z topowymi zespołami w Polsce – mówi trener Tomasz Bielecki.
Pod Tatrami pojawiło się dwanaście zespołów z całej Polski. Swoje reprezentacje – oprócz Portowców – wystawiły również m.in. Legia Warszawa, Śląsk Wrocław, Jagiellonia Białystok czy Zagłębie Lubin. Oprócz przedstawicieli Lotto Ekstraklasy do Zakopanego przyjechali również zawodnicy Escoli Varsovia, Sandecji Nowy Sącz, Stali Rzeszów czy GKS-u Katowice.
– Do Zakopanego przyjechały wszystkie topowe kluby z całej Polski. Cieszymy się, że znaleźliśmy się w tym gronie, chociaż długi dystans i ponad 12 godzin spędzonych w autokarze sporo nas kosztowały – mówi szkoleniowiec Dumy Pomorza.
Portowcy rywalizację rozpoczęli od fazy grupowej, w której zmierzyli się z Zagłębiem Lubin, Escolą Varsovia, Koroną Kielce, Sandecją Nowy Sącz i Fablokiem Chrzanów. Drugiego dnia turnieju podopieczni trenera Bieleckiego walczyli natomiast w „Ekstraklasie”, w której stanęli w szranki z Legią Warszawa, Stalą Rzeszów oraz – po raz drugi – z „Miedziowymi”.
– Nie był to najlepszy turniej w naszym wykonaniu. Nie punktowaliśmy tak, jakbyśmy chcieli. Kreowaliśmy sporo sytuacji, ale nie potrafili przełożyć ich na strzelone bramki. Powtórzyła nam się sytuacja z turnieju w Berlinie, gdzie też większość meczów kończyliśmy remisami. Wizyta w Zakopanem była dla nas jednak cennym doświadczeniem. Cieszymy się, że po raz kolejny mogliśmy zmierzyć się z czołowymi zespołami w Polsce – ocenia trener Tomasz Bielecki.
fot. API Cup