Pierwsze wiosenne zwycięstwo odnieśli zawodnicy Akademii w rozgrywkach Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych. Podopieczni trenera Zygonia – choć praktycznie cały mecz musieli grać w dziesiątkę – pokonali Arkonię Szczecin 3:0. – Jestem zadowolony z postawy chłopaków, bo zostawili dzisiaj na boisku dużo zdrowia – mówi szkoleniowiec Pogoni.
Portowcy do spotkania przystąpili w mocno eksperymentalnym zestawieniu. Po sobotnim pojedynku z Hamburgerem SV wolne otrzymali liderzy zespołu – Wiktor Kapela, Mateusz Bąk, Junior Radziński czy Jakub Stachnik. Szansę na występ w dłuższym wymiarze czasowy dostali natomiast zawodnicy, którzy dotąd rzadziej pojawiali się na boisku – Karol Ogórek, Maksym Zabawczuk czy Mateusz Antkiewicz. – Mieliśmy intensywny weekend. Musieliśmy tak to wszystko poukładać, by żaden z zawodnik nie był przesadnie eksploatowany, a z drugiej strony każdy miał możliwość pokazać się na boisku i zaliczyć jednostkę meczową – tłumaczy trener Zygoń.
Na początku spotkania Portowcy jeszcze bardziej skomplikowali swoją sytuację kadrową. W dziesiątej minucie Aleksander Sobczak przegrał bowiem pojedynek biegowy z napastnikiem Arkonii i musiał ratować się zagraniem ręką poza polem karnym, za co obejrzał czerwoną kartkę. W jego miejsce między słupki wskoczył Oskar Kaźmierczak, ale przez blisko osiemdziesiąt minut zawodnicy Dumy Pomorza musieli radzić sobie w dziesiątkę.
Brak jednego zawodnika nieco wpłynął na grę podopiecznych trenera Zygonia. Portowcy nadal starali się prowadzić grę, rozgrywać piłkę od własnej bramki i konstruować akcje w ataku pozycyjnym, ale w pierwszej połowie nie zdołali poważnie zagrozić bramce Arkonii. Strzałami z dystansu gospodarzom zagrozić próbowali Adrian Dziuniak i Jakub Rościak, ale między słupkami czujny był Aleksander Sobierajski.
W drugiej odsłonie szkoleniowy Dumy Pomorza wpuścili na boisko Jakuba Szynkielewskiego, Łukasza Kościukiewicza i Dawida Fornalika, którzy napędzili grę ofensywną Portowców. Worek z bramkami rozwiązał jednak Adrian Dziuniak, który sprytnie odebrał piłkę jednemu z obrońców rywala, po czym wpadł z nią w pole karne i pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców.
Podrażniona utratą bramki Arkonia natychmiast rzuciła się do odrabiania start, ale nie potrafiła przedostać się w pole karne Pogoni. Zawodnicy Dumy Pomorza ustawili się natomiast w średnim pressingu i próbowali podwyższyć wynik spotkania po szybkim przejściu z obrony do ataku. Strategia Portowców okazała się skuteczna – najpierw na listę strzelców wpisał się Łukasz Kościukiewicz, a wynik spotkania ustalił Jakub Szynkielewski.
– To nie było łatwe spotkanie. Nie dość, że graliśmy bez wiodących zawodników, to w dodatku przez blisko osiemdziesiąt minut musieliśmy radzić sobie w dziesiątkę. Chłopacy pokazali jednak dzisiaj charakter, zostawili na boisku mnóstwo zdrowia i zostali za to nagrodzeni – podsumowuje trener Zygoń.
3.kolejka Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych
Arkonia Szczecin – AP Pogoń Szczecin 0:3 (0:0)
0:1 Adrian Dziuniak 55’
0:2 Łukasz Kościukiewicz 80’
0:3 Jakub Szynkielewski 87’
AP Pogoń Szczecin: Sobczak – Antkiewicz, Zabawczuk, Zagacki, Dąbrowski – Walczak, Ogórek (46’ Szynkielewski)– Rośczak (46’ Kościukiewicz), Olszewski (10’ Kaźmierczak), Bartkowiak (46’ Fornalik) – Dziuniak (65’ Jakubczyk)