Piłkarze Akademii Pogoni Szczecin z rocznika 2007 wzięli udział w silnie obsadzonym turnieju Herbstcup, organizowanym przez Berliner AK 07. Podopieczni Marcina Pawlonki zmierzyli się m.in. z RB Lipsk, Energie Cottbus i Unionem Berlin.
W turnieju wzięło udział szesnaście zespołów, które zostały podzielone na cztery grupy. W pierwszej fazie młodzi Portowcy zmierzyli się z SV Babelsberg 03, ATSV Frisch Auf Wurzen oraz drugą drużyną wystawioną przez gospodarzy. – Trzeba przyznać, że na tym etapie rywale nie byli szczególnie wymagający – mówi trener Marcin Pawlonka.
W drugiej fazie turnieju młodzi Portowcy zmierzyli się siedmioma najlepszymi zespołami, które również uzyskały awans ze swoich grup eliminacyjnych. Zawodnicy Akademii Pogoni sprawdzili się na tle HSC Hannover i Energie Cottbus, a także drugiego z polskich przedstawicieli – Zagłębia Lubin.
Najtrudniejsze spotkania podopiecznych Marcina Pawlonki czekały jednak w fazie pucharowej. Tam młodzi Portowcy najpierw zmierzyli się z Unionem Berlin, a następnie z faworyzowanym RB Lipsk. – Spotkanie z Unionem naprawdę było bardzo ciężkie. Rywale nieźle się prezentowali, jako jeden z niewielu zespołów zdołali nam również strzelić bramkę – chwali przeciwnika trener Pogoni.
Ostatecznie w całym turnieju piłkarze Akademii Pogoni Szczecin z rocznika 2007 rozegrali osiem spotkań, w których zdobyli łącznie 22 bramki i stracili zaledwie dwie. – Naszą drużynę naprawdę fajnie się oglądało. Dominowaliśmy, strzelaliśmy fajne bramki. Cieszę się, bo ostatnio w każdym turnieju czegoś nam brakowało. W Berlinie natomiast pod każdym względem byliśmy bardzo mocni i tworzyliśmy zespół – podsumowuje szkoleniowiec Pogoni.