Po blisko trzytygodniowej przerwie zawodnicy II zespołu Pogoni Szczecin wracają na boisko, by nadrobić ligowe zaległości. Przed granatowo-bordowymi starcie wagi ciężkiej – naprzeciwko nich stanie bowiem ubiegłoroczny drugoligowiec, Elana Toruń. – Chłopacy wielokrotnie pokazywali już, że potrafią perfekcyjnie przygotować się do spotkań z silnymi przeciwnikami. Tym razem również tego od nich oczekuję – mówi trener Paweł Ozga.
Jesienna część trzecioligowych rozgrywek oficjalnie zakończyła się w połowie listopada. Zawodnicy Dumy Pomorza próżno mogli jednak myśleć o odpoczynku i regeneracji – w terminarzu wciąż czekał na nich bowiem zaległy mecz z Elaną Toruń. Przez dwa tygodnie sztab szkoleniowy robił więc wszystko, by utrzymać swoich podopiecznych w meczowej dyspozycji.
– Zagraliśmy mecz kontrolny z Chemikiem Police, nasi juniorzy wystąpili w Centralnej Lidze Juniorów. Mimo wszystko był to jednak bardzo specyficzny okres, jak to w II drużynie. Trenowaliśmy w niewielkiej grupie, więc przede wszystkim skupialiśmy się na podnoszeniu umiejętności indywidualnych i treningu pozycyjnym – tłumaczy trener Ozga.
W bardziej komfortowych warunkach Portowcy zaczęli pracować dopiero na początku obecnego tygodnia. Wówczas na treningu pojawili się bowiem nie tylko zawodnicy drugiego zespołu, ale również podopieczni trenera Kosty Runjaica i wyróżniający juniorzy.
– Potrzebowaliśmy wzmocnienia rywalizacji oraz zwiększenia jakości treningu. Dlatego zaprosiliśmy na zajęcia kilku zawodników, którzy przez ostatnie miesiące wyróżniali się w meczach Centralnej Ligi Juniorów U18. Ma to być dla nich nagroda za dobrą rundę i szansa debiutu w III lidze – mówi szkoleniowiec Pogoni. – Największym wyzwaniem będzie stworzenie z tych jednostek zespołu. Dlatego podjęliśmy decyzję, że chłopacy w powiększonym gronie będą trenować już od poniedziałku. Z pewnością jest to dla nas nowe doświadczenie, ale jako sztab musimy być elastyczni i szukać złotych środków – dodaje.
Zawodników Dumy Pomorza w czwartek czeka niełatwe zadanie. Do Szczecina przyjedzie bowiem ubiegłoroczny drugoligowiec – Elana Toruń. Zespół z miasta Kopernika po spadku długo nie mógł złapać właściwego sobie rytmu, przegrywając z KP Starogard Gdański czy tracąc punkty w starciach z Nielbą Wągrowiec i Kotwicą Kołobrzeg. Gdy pod koniec października zespół przejął trener Maciej Kalkowski, Elana ruszyła jednak w górę tabeli. W czterech spotkaniach torunianie zapisali na swoim koncie dziewięć oczek, ulegając jedynie liderowi ze Stężycy.
– Po zmianie szkoleniowca zespół zaczął funkcjonować lepiej. Elana prezentuje bardzo wysoki poziom i w mojej ocenie jest jedną z najlepszych ekip w tej lidze. Oprócz nas i Raduni to jeden z niewielu zespołów, który faktycznie chce grać piłką i potrafi nią operować. Ostatnio też bardzo dobrze punktują, chociaż akurat zwycięstwa nad outsiderami – Górnikiem Konin i Chemikiem Police – nie są dobrym odnośnikiem – mówi trener Ozga. – Nie mamy się jednak czego bać. Jesteśmy Pogonią Szczecin, gramy u siebie. Chłopacy wielokrotnie pokazywali już, że potrafią perfekcyjnie przygotować się do meczów z silnymi przeciwnikami. Tym razem również tego od nich oczekuję. Jeśli nie będą potrafili pokazać swoich umiejętności i mocnego nastawienia mentalnego w takich meczach, to będą mieli problem, żeby przebić się wyżej – podsumowuje.
Zaległy mecz 11. kolejki III ligi
Pogoń II Szczecin – Elana Toruń
Czas: czwartek, 12:30
Miejsce: boisko nr 2 przy ul. Twardowskiego
Transmisja: profil facebookowy Akademii Pogoni