Wraz z nadejściem nowego roku struktury szkoleniowe Akademii Pogoni powiększyły się o kolejnego specjalistę. Opiekę nad najstarszymi grupami młodzieżowymi Dumy Pomorza objęła dietetyczka, Maja Kaczmarek. – Jestem bardzo wdzięczna i szczęśliwa. Praca w ze sportowcami w dużym klubie była moim marzeniem i cieszę się, że mogę je zrealizować – mówi Kaczmarek.
Maja Kaczmarek od kilkunastu lat jest związana ze sportem. Swoją przygodę rozpoczynała od Capoeiry, z czasem rozszerzając swoje zainteresowania także o aspekty związane z rozwojem motorycznym, fizycznym oraz prawidłowym żywieniem. Specjalistyczna wiedza oraz zdobywane z czasem doświadczenie pozwoliły na rozpoczęcie współpracy z siecią siłowni Calypso, a teraz zaprowadziły ją na Twardowskiego. – Jeszcze jako nastolatka dużo jeździłam na szkolenia z zakresu dietetyki, szukałam nowej wiedzy. Następnym krokiem było podjęcie studiów na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym. Po ich zakończeniu myślałam o otwarciu własnej działalności albo pracy ze sportowcami w klubie sportowym. Nie spodziewałam się jednak, że spadnie to na mnie tak szybko. Jestem bardzo szczęśliwa – mówi Maja Kaczmarek.
Nowa dietetyczka opieką obejmie najstarsze grupy młodzieżowe Dumy Pomorza. Najważniejszym zadaniem w codziennej pracy będzie edukacja wychowanków Akademii w zakresie prawidłowego żywienia, układanie indywidualnych planów dietetycznych oraz nadzór nad jakością posiłków, serwowanych w bursach oraz podczas zimowych i letnich obozów. – Chciałabym podejść do sprawy kompleksowo i skupić się na wszystkim, co związane z jedzeniem. Kluczem na pewno będą warsztaty i wykłady, bo przy tak dużej liczbie zawodników trudno prowadzić wszystkich indywidualnie. Jeżeli ktoś jednak, ze względów zdrowotnych, będzie potrzebował bardziej klinicznego podejścia, również będę do dyspozycji – opowiada klubowa dietetyczka.
Z wiedzy Mai Kaczmarek korzystać będą również zawodnicy grup dziecięcych Akademii. W ich przypadku zakres będzie jednak bardziej ograniczony. – Chcemy sięgać jak najniżej, bo zbudowanie prawidłowych nawyków żywieniowych będzie procentowało w przyszłości. Na tym etapie skupimy się jednak przede wszystkich na spotkaniach z rodzicami, podczas których będziemy omawiać najważniejsze zagadnienia – dodaje.
Pierwsze efekty pracy klubowej dietetyczki będą widoczne jeszcze w styczniu. Przez wyjazdem na zimowe obozy do Pogorzelicy i Międzyzdrojów wszystkie najstarsze grupy młodzieżowe wezmą bowiem udział w wykładach, na których poznają podstawy właściwego żywienia. – Prawidłowa dieta może wpływać pozytywnie na zdrowie zawodników, a także ich postawę w czasie meczów oraz treningów. Na pewno będę chciała zwrócić uwagę na istotę nawodnienia, bo to często pomijany przez sportowców aspekt. Ważne jest też, żeby chłopacy mieli świadomość jakości jedzenia, a nie tylko dostarczanej dzięki niemu energii. Wiele błędów popełnianych jest również w okresie pomeczowej regeneracji, kiedy wydaje się, że można nieco popuścić pasa. Tematów na pewno nam nie zabraknie – podsumowuje Maja Kaczmarek.