
Pod wodzą nowego szkoleniowca przygodę z Centralną Ligą Juniorów U15 będą kontynuowali trampkarze starsi Akademii Pogoni. Na początku przyszłego tygodnia odpowiedzialność za zespół przejmie dotychczasowy trener rocznika 2008 – Robert Skok. – Mam doświadczenie na poziomie drużyn jedenastoosobowych, więc wchodzę w znajome buty. Bardzo cieszę się z tego wyróżnienia i już nie mogę doczekać się pierwszego dnia pracy z nowym zespołem – mówi szkoleniowiec Pogoni.
Zmiany w sztabie szkoleniowym zespołu U15 związane są z odejściem dotychczasowego trenera – Przemysława Jasińskiego. 24-letni szkoleniowiec otrzymał zaproszenie do sztabu I zespołu Dumy Pomorza, gdzie od przyszłego tygodnia rozpocznie pracę analityka. – Praca w I zespole jest marzeniem każdego młodego trenera w Akademii. Bardzo się cieszę, że będę mógł je zrealizować. Przede mną zupełnie nowe doświadczenie, które z pewnością rozwinie mnie jako trenera – tłumaczy Jasiński.
W sezonie 2020/2021 zespół trampkarzy starszych Akademii prowadził będzie trener Robert Skok. 32-letni szkoleniowiec przez wiele lat pracował wspólnie z trenerem Patrykiem Dąbrowskim w sztabie zespołu U14, a w ubiegłym sezonie – już jako pierwszy szkoleniowiec – objął zawodników z rocznika 2008. W swoim trenerskim CV ma również pracę na poziomie kadr Zachodniopomorskiego ZPN. – Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia. Do nowej roli podchodzę bez stresu, bo mam już doświadczenie na poziomie drużyn jedenastoosobowych i wchodzę w znajome buty. Nie ukrywam, że tej adrenaliny związanej z meczami starszych grup trochę mi brakowało – mówi trener Skok. – To co się zmieni, to z pewnością cała otoczka. Centralna Liga Juniorów, dalsze wyjazdy, codzienna rywalizacja z najlepszymi zespołami w Polsce. To z pewnością będzie świetne doświadczenie. Już nie mogę doczekać się pierwszego dnia pracy z nowym zespołem.
Przejście trenera Roberta Skoka do zespołu U15 pociągnęło ze sobą kolejne zmiany w sztabach szkoleniowych. Zespół młodzika starszego w obecnym sezonie będzie prowadził dotychczasowy trener żaków – Piotr Sochański. – Chciałem popracować z trochę starszymi chłopcami, żeby móc uczyć ich trochę trudniejszych elementów piłki nożnej – aspektów taktycznych, poruszania po boisku. Dlatego bardzo cieszę się z tego awansu – mówi Sochański. – Swoją przygodę z Akademią rozpoczynałem jako asystent Tomka Bieleckiego w kategorii młodzika. Miałem też styczność z tą kategorią w ramach Akademii Młodych Orłów. Dlatego na nowe wyzwanie czekam bez strachu i obaw – dodaje.
Do nowego wyzwania przygotowuje się także dotychczasowy asystent Piotra Sochańskiego – Paweł Rozpondek. Władze Akademii powierzyły mu bowiem funkcję pierwszego szkoleniowca w drużynie żaków starszych. – Jestem w Pogoni od dwunastu lat – najpierw jako zawodnik, teraz jako trener. Bardzo się cieszę, że – tak jak rozwija się cały klub i Akademia – tak samo ja idę do przodu. Dla mnie prowadzenie wiodącego rocznika jako pierwszy trener to ogromna nobilitacja. Czekają mnie nowe wyzwania, ale jestem na nie gotowy – mówi trener Rozpondek.
– Bardzo się cieszymy z takich ruchów – mówi trener-koordynator grup dziecięcych Akademii, Marcin Łazowski. – To pokazuje, że mamy na naszych trenerów pomysł i ścieżkę rozwoju. Mam głęboką wiarę, że wszyscy sobie poradzą i popchną Akademię jeszcze bardziej do przodu. To także sygnał dla pozostałych trenerów, że dobra praca się obroni. Każdy z nich w pewnym momencie może znaleźć się w podobnej sytuacji. Rozwój trenerów jest dla nas kluczową kwestią i nie ma dla niego górnego poziomu – podsumowuje.