
– Nie ma co się oszukiwać – podsumował trener Andrzej Tychowski. – Zasłużenie przegraliśmy, ale w maju będzie rewanż i to my wtedy zdobędziemy trzy punkty.
Poniżej są wypowiedzi obu trenerów.
Andrzej Tychowski, szkoleniowiec Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin:
– Mamy za sobą mecz z liderem. To zespół, który wygrał do tej pory wszystkie spotkania, więc spodziewaliśmy się trudnej potyczki. Trochę biorę wynik na siebie, bo źle rozegraliśmy ten pojedynek taktycznie. W pierwszej połowie kiedy graliśmy pod wiatr, to zagrywaliśmy długie piłki, a powinniśmy próbować po ziemi. Po przerwie było odwrotnie. Mogliśmy podawać z wiatrem za linię obrony, a my wtedy graliśmy kombinacyjnie. Nie ma co się oszukiwać. Zasłużenie przegraliśmy, ale w maju będzie rewanż i to my wtedy zdobędziemy trzy punkty.
Bartosz Bochiński, szkoleniowiec Lecha Poznań:
– Jadąc do Szczecina, spodziewaliśmy się trudnego meczu. Po kątem fizycznym rywale byli dobrze przygotowani. W drużynie Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin było kilka indywidualności. W spotkaniu momentami mieliśmy kontrolę, a czasami – jej brakowało. Z obrazu gry jestem zadowolony. Szybko strzeliliśmy gola, ale pierwsza połowa nie napawała optymizmem. Nie graliśmy tak, jak możemy. Przed przerwą zaczęło się to zmieniać, a w drugiej wyglądaliśmy dużo lepiej. Cieszymy się. Jednak wynik 3:0 nie oddaje obrazu gry.