Zawodnicy Akademii Pogoni z rocznika 2005 ostatni weekend spędzili w Trójmieście, gdzie wzięli udział w turnieju Złoty Lwy Gdańskiego. Młodzi Portowcy do Szczecina wrócili ze srebrnymi medalami, ustępując w finale Zagłębiu Lubin.
Na terenach Lechii Gdańsk spotkało się dwanaście drużyn z całej Europy. Oprócz czołowych zespołów z Polski, zrzeszonych w grupie Big Six, w turnieju udział wzięły m.in. Leicester City, Vaalerenga Oslo czy Baltika Kaliningrad. – To były dwa dni bardzo fajnego grania. Mogliśmy sprawdzić jakość swojej pracy nie tylko na tle najlepszych zespołów w kraju, ale również zagranicznych drużyn, które niejednokrotnie mają inną filozofię szkolenia – mówi trener Patryk Dąbrowski.
Pierwszego dnia młodzi Portowcy rywalizowali w fazie grupowej, w której zmierzyli się z Legią Warszawa, Jagiellonią Białystok oraz ubiegłorocznym mistrzem Anglii – Leicester City. – To było ciekawe doświadczenie. Rywale byli naprawdę mocni fizycznie i prezentowali typowo wyspiarski styl gry. My natomiast zagraliśmy zgodnie z naszym modelem – dobrze operowaliśmy piłką, atakowaliśmy rywali wysokim pressingiem. To się sprawdziło i odnieśliśmy przekonujące zwycięstwo – tłumaczy szkoleniowiec Pogoni.
Portowcy rywalizację w fazie grupowej zakończyli na pierwszym miejscu i awansowali do półfinału turnieju. Tam, po zaciętym pojedynku, uporali się z MUKS CWZS Bydgoszcz i wywalczyli sobie prawo gry w wielkim finale. W ostatecznym rozstrzygnięciu podopieczni trenera Dąbrowskiego musieli jednak uznać wyższość Zagłębia Lubin i ostatecznie zakończyli turniej na drugim stopniu podium.
– Finał przegraliśmy warunkami fizycznymi. Mamy zespół złożony w dużej mierze z chłopców późno dojrzewających i w kluczowych momentach zabrakło siły czy wzrostu w polu karnym. Jesteśmy jednak bardzo zadowoleni z gry podczas turnieju. Wszystkie elementy, nad którymi pracowaliśmy przez ostatni rok, znakomicie funkcjonowały. Zaszczepiliśmy z zawodnikach DNA Akademii i z tego się cieszymy – podsumowuje trener Dąbrowski.
Gdańskie zmagania nie był dla Portowców ostatnim tegorocznym sprawdzianem. Za tydzień zawodnicy Akademii Pogoni pojadą do Opola, gdzie wezmą udział w turnieju Rodło Cup. Podopieczni trenera Dąbrowskiego swoją formą sprawdzą m.in. na tle Legii Warszawa, Śląska Wrocław czy Zagłębia Lubin. – Będzie kilka zespołów ekstraklasowych, więc zapowiada się fajne granie. Dla nas jednak najważniejsze, że będziemy mogli się sprawdzić w zestawieniu jedenastoosobowym, w którym regularnie będziemy grać dopiero od przyszłego sezonu – tłumaczy szkoleniowiec Pogoni.