– Z zadowoleniem i satysfakcją stwierdzam, że nigdy nie zwątpiliśmy w słuszność obranej drogi. Filozofia oparta na ciężkiej, konsekwentnej pracy już dziś przynosi efekty i wierzymy, że będzie przynosić również w przyszłości – mówił w radiu TOK FM trener-koordynator, Marcin Łazowski.
Szkoleniowiec Dumy Pomorza był gościem Przemysława Iwańczyka w audycji „Przy niedzieli o sporcie”. Pretekstem do rozmowy na temat szkolenia prowadzonego przez Akademię Pogoni był ranking powołań do juniorskich i młodzieżowych reprezentacji Polski, którego szczeciński klub jest zaszczytnym liderem. – Wiedzieliśmy, że znajdujemy się w czołówce. Natomiast nie sądziliśmy, że znajdujemy się na samym szczycie tej klasyfikacji. Bardzo się z tego cieszymy, ale zachowujemy też spokój. Najważniejszy dla nas jest efekt finalny, czyli liczba zawodników, która w przyszłości trafi do I lub, patrząc przez pryzmat reprezentacji, dojdzie do kadry A – opowiada trener Łazowski.
Liczne delegacje na zgrupowania reprezentacji Polski wysyłają również Lech Poznań, Legia Warszawa oraz Zagłębie Lubin. W opinii wielu ekspertów to właśnie te cztery kluby – wspólnie z Pogonią Szczecin – nadają obecnie ton polskiemu szkoleniu. – Rzeczywiście, środowisko nieco się spolaryzowało. Powstały cztery wiodące ośrodki, ale w innych klubach również wykonywana jest bardzo dobra praca. Coraz więcej zawodników wychodzi spod skrzydeł trenerów Escoli Varsovia, bardzo mocny jest również Śląsk Wrocław. Nie zapominajmy również o dwóch pozostałych przedstawicielach grupy Big Six – Lechii Gdańsk oraz Jagiellonii Białystok. Chciałoby się pewnie, żeby takich ośrodków było więcej, ale spokojnie – wszystko przyjdzie z czasem – tłumaczył szkoleniowiec Pogoni na antenie radia TOK FM.
Podczas audycji „Przy niedzieli o sporcie” poruszono również zagadnienia związane z modelem szkolenia Akademii Pogoni. Uwaga redaktora Przemysława Iwańczyka skupiła się przede wszystkim na wdrożonym w Szczecinie programie przygotowania motorycznego oraz wzorcowym typie zawodnika, który trafia z Akademii do dorosłej piłki. – W szkoleniu skupiamy się na czterech aspektach: przygotowaniu motorycznym, mentalnym, technicznym oraz taktycznym. Często korzystam z metafory stołu – żeby stał stabilnie, wszystkie nogi muszą być równej długości. Jesteśmy przekonani, że bez choćby jednego z tych elementów na wysokim poziomie, nie przygotujemy odpowiednio zawodnika – ani do piłki dzisiejszej, ani tym bardziej piłki przyszłości – opowiada Łazowski. – W codziennej pracy szczególną uwagę zwracamy na przygotowanie motoryczne, szybkościowo-wytrzymałościowe. Niezwykle istotna jest dla nas również siła mentalna, gotowość do podejmowania intensywnego wysiłku, determinacja, pokora, chęć do pracy. Ale to nie oznacza, że inne aspekty pomijamy – dodaje.
Jako jeden z najlepszych ośrodków szkoleniowych w Polsce, Akademia Pogoni dostarcza coraz więcej zawodników do I zespołu. Coś, co jeszcze kilka lat temu działo się od święta, dziś jest normalnością. – Nie zakładamy sobie konkretnych celów liczbowych, bo każdy rocznik jest inny. Raz będzie to trzech zawodników, innym razem tylko jeden. Chcielibyśmy jednak regularnie dostarczać zawodników, którzy na poziomie Ekstraklasy, I czy II ligi będą odgrywać coraz ważniejsze role – mówi trener-koordynator. – Z dużą satysfakcją i zadowoleniem stwierdzam, że nigdy nie zwątpiliśmy w słuszność obranej drogi. Filozofia oparta na ciężkiej, konsekwentnej pracy już dziś przynosi efekty i wierzymy, że będzie przynosić również w przyszłości – podsumowuje.