Reprezentant Polski do lat 15 – Michał Samborski – podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt. Utalentowany napastnik związał się z Pogonią Szczecin trzyletnią umową.
Samborski swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w zespole ABC Futbol Dębno. Do Szczecina trafił przed trzema laty i początkowo pracował z trenerem Tomaszem Bieleckim. W kolejnych latach młody snajper znajdował się również pod skrzydłami trenerów Leszka Pokładowskiego, Marcina Łazowskiego i Piotra Łęczyńskiego. W poprzednim sezonie był istotnym ogniwem zespołu trampkarzy starszych, z którym sięgnął po brązowy medal mistrzostw Polski.
W obecnym sezonie piętnastolatek występował w Wojewódzkiej Lidze Juniorów Młodszych oraz Centralnej Lidze Juniorów U15. Pod wodzą trenera Michała Zygonia rozegrał pięć spotkań i zanotował sześć trafień. W starciach z rówieśnikami dołożył dwie bramki.
Bardzo dobra dyspozycja w klubie sprawiła, że piętnastolatek trafił do notesu selekcjonera, Bartłomieja Zalewskiego. Swój debiut w narodowych barwach zaliczył we wrześniu 2017 roku, gdy zagrał w towarzyskim meczu reprezentacji Polski U14 przeciwko Słowacji. W obecnym sezonie Michał Samborski na swoim koncie ma dwa występy w towarzyskich meczach przeciwko Irlandii. Napastnik Dumy Pomorza był również obecny na zgrupowaniu Talent Pro w hiszpańskim Esteponie. Rozpoczęty niedawno rok to dla młodego napastnika czas kolejnych wyzwań – zarówno w klubie, jak i reprezentacji.
– Podpisanie profesjonalnego kontraktu to ważny sukces w mojej dotychczasowej przygodzie z piłką. Mam jednak świadomość, że przede mną jeszcze długa droga. Muszę twardo stąpać po ziemi, jeszcze ciężej pracować i potwierdzać swoją wartość na boisku – tłumaczy Samborski.
Z porozumienia z zawodnikiem zadowolony jest również prezes Akademii, Dariusz Adamczuk. – Gdy Michał przychodził do nas przed trzema laty, widzieliśmy w nim duży potencjał. Cieszymy się, że wykorzystał możliwości, które dała mu Akademia i ciężką pracą doszedł do tego miejsca. Mam nadzieję, że profesjonalny kontrakt będzie dla niego impulsem do dalszego rozwoju i pozwoli mu pokonać trudną drogę do zawodowej piłki.